Dzisiejszy pomysł wpadł mi do głowy po rannej kawce, do której chwyciłam ogrodową papierówkę. Hmm...i tak w efekcie powstały muffiny z papierówkami. Polecam, bo nie są za słodkie, a cynamonowa nutka ujmuje aromatem i oczywiście smakiem. Myślę, że warto zrobić takie właśnie jabłkowe muffiny ;-) W końcu kiedyś je usłyszałam takie powiedzenie..."Jedno jabłko dziennie trzyma lekarza z dala ode mnie" ;-)
Składniki:
- 1,5 szklanki mąki (2 łyżki mąkie razowej)
- 2 łyżki proszku do pieczenia
- 3 łyżki cukru brązowego
- 2 łyżeczki cynamonu (1 do przygotowania musu jabłkowego)
- ok.6 średnich papierówek
- 1 jajko
- 2 łyżki roztopionej margaryny lub masła
- cukier puder i cynamon do ozdoby
Przygotwanie:
Jabłka obieramyze skórki i kroimu na plastry. Tak przygotowane jablka dusimy z łyżeczką cynamonu do powstania musu. Jedno jabłko obieramy i koimy w grubą kostkę i wrzucamy do musu ściągniętego już z ognia. Tak przygotowane jabłka miksujemy z jajkiem, mąką zmieszaną z przoszkiem do pieczenia i jedną łyżeczką cynamonu oraz z cukrem. Dodajemy na końcu roztopioną (przestudzoną) margarynę. Gotową masę przekładamy do papilotek i pieczemy przez ok.25-30, aż muffinki się zazłocą. Gotowe muffiny podajemy wcześnie posypując cukrem pudrem zmieszanym z cynamonem. Smacznego! ;-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz