czwartek, 11 września 2014

Owsianka, ale trochę inaczej...

          Hmm...durny i pochmurny dzień, to właśnie skłoniło mnie do owsianki inaczej ;-) Ciepło bijące od piekarnika i ten przeeecudny zapach. Bo właśnie...Świeżo pachnąca cynamonem mini owsianka...świetnie łagodzi już zaczynającą się jesienną chandrę. Polecam na gorąco, ale też na zimno.W końcu jak już kiedyś wspominałam owsianka jest dobra na wszystko!!!

Składniki:
1 szklanka płatków owsianych (namoczowych wcześniej)
pół szklanki otrębów owsianych
2 łyżki otrębów zytnich
1 łyżka otrębów pszennych
1 łyżeczka suszonych jagód goji
pół szklanki siema lnianego
suszone, pokrojone w kostkę morele
2 jaka
3 łyżki masła orzechowego (bez soli i cukru)
ok.1,5 szklanki  mleka (1,5%)
cynamon, gałka muszkatałowa

Przygotowanie:
Namoczone płatki mieszamy z resztą składników. Tak gotowe mini owsianki przekładamy do papierowych papilotek i układamy na wierzchu plastry jabłka i dodatkowo posypujemy cynamonem. Pieczemy przez ok.20 minut w temperaturze 200 st.C.









3 komentarze:

  1. świetne, robiłam bardzo podobne ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. taką owsiankę chętnie spakowałabym do szkoły :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie świetnie się do takiego celu nadaje ;-) Polecam!!

      Usuń