Weekend już dla mnie się zaczął, tak...wiem(jestem szczęściarą). Z tej racji wyemigrowałam do domku,jak na studenta przystało. Pogoda trochę określiłabym ją jako depresyjną, ale owsianka zdecydowanie poprawiła mi humorek :-) Dzisiejsze wydanie z gruszkojabłkiem,czyli nashi, które pojawiło się u mnie dzięki sąsiadowi (za co mu chwała rzecz jasna :) Niemniej jednak...uwielbiam i jabłka i gruszki, a jeśli mogę zjeść wszystko na raz, to dlaczego nie? Smakuje i to bardzo, bardzo!
Składniki:
4 łyżki płatków owisianych
1 łyżka otrębów owsianych
1 łyżka prażonych pestek dyni słonecznika
cynamon
1 łyżeczka miodu wielokwiatowego
1 dojrzałe nashi
Przygotowanie:
Płatki owsiane i otręby gotujemy na wodzie z dodatkiem pokrojonego w grubą kostkę nashi (ale gotujemy do wchłonięcia przez płatki wody tak żeby nie rozpadło się nashi). Pod koniec dodajemy cynamon i wszytko ładnie mieszamy. Polewamy miodem i posypujemy pestkami dyni i słonecznika. Gotowe! :-)
Przyrzekam, że tak jak wygląda tak smakuje :-)
OdpowiedzUsuń