Na całe zimno na zewnątrz lekarstwem jest miseczka gorącej, rozgrzewającej zupy. Z racji, że jestem zmarzluchem wypływa to na mnie mega zbawiennie. Polecam jako odmiana w przypadku zup jarzynowych. Dość szybko i smacznie ;-)
SKŁADNIKI:
200g świeżej roszponki
ok.1,5 l wody
2 małe podudzia kurczaka
2 marchewki
kawałek selera
mały por
1 cebula
ząbek czosnku
ok. 100 ml śmietany 18%
sól, pieprz ziołowy, pieprz czarny, suszona bazylia, oregano
PRZYGOTOWANIE:
Wodę wlewamy do garna i wkładamy podudzia, marchew, selera, por. Gotujemy rosół. Pod koniec gotowania wyciągamy warzywa i kroimy je grubszą kostkę.
Na patelni podsmażamy pokrojoną w kostkę cebulę i posiekany czosnek. Następnie dorzucamy podsmażoną cebulę i czosnek do gotującego wywaru. Kolejno także dodajemy roszponkę i jeszcze chwilę gotujemy. Następnie dodajemy śmietanę, doprawiamy wg uznania i wszystko miksujemy za pomocą blendera. Przystrajamy listkami roszponki i kleksami śmietany. Najlepiej smakuje z grzankami :-) Smacznego ;-)
Dziękuję, czekam na wrażenia z racji zupy zrobienia :-)
OdpowiedzUsuń