Jak przystało na Tłusty Czwartek nie obeszło się bez pączków. Wersja odchudzona, czyli pieczona w piekarniku, z dodatkiem mąki pełnoziarnistej żytniej sprawi, że każdy Łasuch po nie sięgający nie będzie robić sobie przewielkich wyrzutów sumienia :-)
Składniki:
3 szklanki mąki pszennej tortowej
2 szklanki mąki pełnoziarnistej żytniej
1 opakowanie suchych drożdży (7g)
4 łyżki cukru brązowego
2 łyżki rozpuszczonego wcześniej masła
2 jajka
1,5 szklanki ciepłego mleka
Lukier:
Wyciśnięty sok z pomarańczy
szklanka cukru pudru
Przygotowanie:
Z racji że używamy suchych drożdży etap wyrabiania zaczynu można pominąć. Wsypujemy wszystkie suche składniki do miski, następnie dodajemy letnie mleko i przestudzone masło. Zagniatamy gładkie lekko lepkie ciasto. Odstawiamy do wyrośnięcia na ok.30 minut(aż ciasto podwoi swoją objętość). Po tym czasie ciasto lekko rozwałkowujemy na grubość mniej więcej centymetra i wykrajamy szklanką kółka.
Rozciągając lekko ciasto wykładamy nadzienie na środek (u mnie był to dżem malinowo-aroniowy a drugie nadzienie stanowiła pokruszona czekolada mleczna). Zlepiamy końce na kształt pieroga, następnie formujemy kuleczki. Odstawiamy do wrośnięcia na ok.30 minut.
Tak przygotowane pączki pieczemy posmarowane rozkłóconym jajkiem przez ok. 10-15 minut w temperaturze 190 st.C.
Przygotowujemy lukier (ja podgrzałam sok pomarańczowy w mikrofali i ubiłam go mikserem z cukrem pudrem).
Upieczone pączki polewamy lukrem posypujemy skórką pomarańczową lub czekoladą, według uznania. Najlepsze w dniu pieczenia :-) Ale myślę, że szybko znikną i nic na talerzy nie zostanie :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz